O mnie
Skoro tu zaglądasz to najpewniej chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć.
Otóż zwą mnie Kasicą. Na co dzień trudnię się biologią komórki, co w dużym skrócie oznacza spędzanie długich godzin na obserwacji i dręczeniu elementów niewidocznych gołym okiem. Co więcej czynię to w stolicy Finlandii, zatem możecie się domyślać, że nic nie może być mi straszne.
Uwielbiam lisy (chociaż inne zwierzęta leśne też darzę niemałym szacunkiem), samoloty, dobrą kawę i równie dobre piwo.
Największą radość sprawiają mi jednak wszelkiego rodzaju podróże, wyprawy i eskapady. Dzień bez przeglądnięcia lotniczych ofert uważam za stracony. Zazwyczaj będąc w podróży planuję już dwie kolejne.
Dlaczego 'Z lisem w plecaku’ ? Otóż nieodłącznym towarzyszem mych wojaży jest niejaki Lisoid (lisopodobna kreatura z upodobaniem do wyskokowych napojów), którego na pewno poznacie w moich postach!